Twoje zdanie

Doriana

Jak Wam się podobała Komnata Tajemnic?
Dla mnie była to najgorsza część, nie wiem czemu, po prostu. Chociaż wciągała, tak jak wszystkie. A Wy? Zgadzacie się ze mną, czy nie? Podzielcie się opiniami.

black

najgorsza część? trudno taką wybrać, ale nie byłaby to na pewno Komnata Tajemnic (może dlatego, że to moja ulubiona gra z hp, ale to nie w tym temacie). mi się strasznie podobała, ciekaw postać Jęczącej Marty, b. fascynujące przygody. no i bałam się spojrzeć w lustro.

Anu

Nie powiedziałabym, że najgorsza, chociaż od kilku osób słyszałam takie opinie. Końcówka mnie strasznie wciągnęła i... Zaskoczyła ^ ^

Nefeid

Najgorsza? Nieee... jedna z lepszych chyba. Najgorsza to Książę Półkrwi. Komnata Tajemnic była taka mhroczna i tajemnicza, te wszystkie spetryfikowania i Bazyliszek... chociaż Lockhart mnie wkurzał strasznie c:

Peegy

Black, dla mnie to też ulubiona gra z hp (wspomnienia...).
Co do książki to przeczytałam ją po raz drugi chyba przedwczoraj ale i przed-przed wczoraj... Nie wiem. W każdym razie także strasznie mi się spodobała no i uwielabiam Lockharta! Nie mogłam wytrzymać przy tych jego gadkach po tym jak np. Harry i Ron przylecieli tym samochodem. To było piękne. No i w ogóle częściej w tej części się śmiałam niż w poprzedniej. A postać Zgredka była świetna. Ogólnie co do zakończenia to nie wiem czy byłabym zaskoczona czy nie bo oczywiście odkąd pamiętam je znałam ale i tak jak zwykle mi się podobało. W każdym razie McGonagall rządzi. Very Happy

Miss Alice

Tak, Lockhart był świetny, ale nie nauczył uczniów niczego ciekawszego od swojego ulubionego koloru. Liliowy. Smile

Peegy

Co ty gadasz, nauczył ich jeszcze, że nie wolno wypuszczać z klatki chochlików kornwalijskich. Very Happy

Perc

Tak, i nauczył ich zresztą zaklęcia zapomnienia.
A książka to raczej jedna z lepszych, niż najgorsza. Najgorszej nie potrafię wybrać. Choć chyba Kamień, bo najkrótsza Razz

A ta książka ... Czytałem ją jak miałem chyba z 9 lat. Może nawet wcześniej, wolno wtedy jeszcze czytałem ale Harry mnie przekonał do książek. To była piękna przygoda,z tymi wszystkimi książkami, ale to chyba nie o tym temat.
Super część, po prostu.

Laniette

Jak już mówiłam tą część lubię najmniej i najmniej razy ją przeczytałam. Sama nie wiem czemu.

Maggie McKinley

A wg. mnie to jedna z najlepszych części...
Szczególnie koniec. I początek Smile

Bellatrix

Tak, Maggie masz rację, ale zapomniałaś o środku Very Happy

Cała cześć mi się podoba. Strasznie mi się podobał wątek Toma. I mam słabość do języka węży Very Happy

No jakaś "masakra" naprawdę. Tak lubię jak oni tak "wężolą." Hasssssa szi, a hejo masssha sze. Haha
No i to cofnięcie się w czasie, albo raczej obejrzenie wspomnień Toma. Teraz sobie myślę, że to była taka myślodsiewnia.

Maggie McKinley

Nie, no środek też był fajny Very Happy

Noo, mowa węzy jest super... Sai ha si e <jak>

Luna Lovegood

Black, ja się boję patrzeć w lustro przez Krwawą Mery (?) Very Happy

Na początku nie byłam przekonana do Komnaty Tajemnic, lubiłam ją najmniej, ale teraz to się zmienia. Kurczę, muszę znowu przeczytać wszystkie tomy 1-7 bo zasychają mi w pamięci. Oczywiście Lockhart był niesamowity Very Happy

No i ten test na początku roku...Wszystko o Lockharcie, jeśli się nie mylę.
Shaaa haa seee.

Alexia

"Komnata Tajemnic" jest dla mnie równie ciekawa, jak pierwsza część. Innymi słowy - WSPANIAŁA. Very Happy

aga.

Słaba trochę. No nie przepadam szczególnie za tą częścią, jakoś tak nie bardzo przypadła mi do gustu Komnata. ;p

Loony

A ja się bałam Komnaty Tajemnic xD Serio, potem spojrzeć w lustro nie mogłam. A jak raz dotknęłam kranu u babci i wyczułam palcami jakieś zgrubienie, to myślałam, że to wąż i że ta łazienka otwiera Komnatę i potem się strasznie bałam Very Happy

KT nie jest moją ulubioną częścią, ale nie jest też najgorszą. Strasznie byłam ciekawa jak to się wszystko potoczy z tymi napisami na ścianach, głosem w głowie Harry'ego i w ogóle... Smile

Luna

Rewelacja! Jak skończyłam ją czytać, to chciałam jeszcze więcej. Smile